GRAN CANARIA 20-27.01.2013

 
 

    W środku zimy uciekaliśmy jak zwykle w jakieś cieplejsze miejsce. Na naszej drodze stanęła kolejna z wysp kanaryjskich - Gran Canaria. Po  przelotnym deszczu w dniu pierwszym, przez pozostałe 7 dni pogoda była wyśmienita. Bezchmurna i bezwietrzna aura pozwoliła nam wylegiwać się na pięknych, piaszczystych plażach, których kilka zwiedziliśmy, podróżując wzdłuż południowego wybrzeża. W głębi wyspy również znaleźliśmy kilka urokliwych miejsc wartych zobaczenia. A gdy mieliśmy ochotę na kąpiel, to nad chłodną wodę w oceanie przedkładaliśmy podgrzewaną w basenach hotelowych.